źródła – Józef Piernikarczyk: Pierwsza polska ustawa górnicza czyli Ordunek Gorny (1928)
Wstęp
Przedziwny zbieg okoliczności tak zdziałał, że właśnie tuż przed upływem 4-ro wiekowego istnienia ustawy górniczej zdołałem odkryć ten klasyczny pomnik polskiego ustawodawstwa górniczego. Dokument ten jest dowodem, jak sławnym i czcigodnym był zawód górniczy w Polsce. Ordynacja ta jest dalej starym zabytkiem ówczesnego języka polskiego na Górnym Śląsku, daje nam ona częściowo również poznać dawniejsze stosunki prawne, społeczne, ekonomiczne i nawet religijne w starej dzielnicy Piastowskiej, która może być dumną z tej karty dziejów swoich. Ustawa ta bowiem jest jednym z tworów wysokiej i prastarej kultury polskiej Śląska.
Czterysta lat minęło od chwili, jak ostatni z Piastów na Opolu, książę Jan, kładł podwaliny pod wielkie dzieło gospodarcze Górnego Śląska. W prastarym kraju młota i kilofa, w kolebce dzisiejszego wielkiego przemysłu śląskiego w Tarnowskich Górach, rok 1528 rozpoczął nową erę w dziejach górnośląskiego górnictwa i hutnictwa. Na przełomie dziejów, przy schyłku wieków średnich i przejściu do czasów nowożytnych, gdy śmiali żeglarze nowe odkrywali lądy, gdy ginęły stare systemy, a nowy duch wiał po Europie, na ziemi śląskiej zaszły doniosłe wydarzenia polityczne i zmiany w stosunkach, które zadecydowały na całe wieki o losie i szczęściu dzielnicy śląskiej. W tym właśnie czasie odkryto na polach wsi Tarnowice, gdzie obecnie położone jest miasto Tarnowskie Góry, bogate złoża kruszców. Nastąpił ponowny i najświetniejszy okres górnictwa w ziemi bytomskiej, Twórcą i krzewicielem najpoważniejszem tegoż górnictwa i hutnictwa był Książę Jan Opolski. On to nabył zastawioną przez Macieja, króla węgierskiego, ziemię bytomską od Jana z Żerocina. W ten sposób Jan Opolski połączył w pewną całość rozdzielony od szeregu lat Śląsk Górny, gdyż do księstw Opolskiego i Raciborskiego przyłączył i ziemię bytomską z zamkiem w Świerklańcu.
Ażeby przyciągnąć z okolic górniczych gwarków i górników nadał Jan Opolski swoim ziemiom szerokie przywileje, t. zw. wolność górniczą w roku 1526. Równocześnie polecił zbierać pewne stare polskie prawa zwyczajowe i wreszcie w środę po św. Marcinie w roku 1528 wydał tenże książę słynną ordynację, która stała się osią i fundamentem, na którym opierało się następnie przez cztery stulecia cale górnictwo, przemysł i hutnictwo górnośląskie aż do naszych czasów.
Ordynacja ta była wzorowana na polskich górniczych zwyczajach prawnych, zarazem i bytomskich, wreszcie i na frankońskim prawie górniczem, jak to jest wyraźnie zaznaczonem w artykule pierwszym niemieckiej kopji z 16 stulecia. Oryginału nie dało się nigdzie odszukać. Jedyną pozostałością, polskim zabytkiem tej ordynacji jest dotąd zachowany wyciąg jej z tych czasów. Kopja ta jest przechowana w państwowem archiwum w Wrocławiu. Znajdowała się ona w archiwum miejskim w Tarnowskich Górach, ale przed 60 laty wraz z innymi dokumentami zabrano ją do Wrocławia.