Włodzimierz Lubański – Legenda Górnika Zabrze i Lokeren

Jakub Migas

Włodzimierz Lubański to jeden z najlepszych polskich piłkarzy w historii. Jego styl gry, a także umiejętność zdobywania bramek sprawiły, że został pokochany przez miliony Polaków. Grał w czasach, kiedy polskim piłkarzom ciężko było wyjechać za granicę. Nie ma wątpliwości, że gdyby grał w piłkę w obecnych czasach, to grałby w największych europejskich klubach. W Zabrzu pamiętany jest do dzisiaj, ale nie tylko tam. Pamiętają o nim również kibice belgijskiego KSC Lokeren.

Włodzimierz Lubański urodził się 28 lutego 1947 roku w Gliwicach. Jest absolwentem Technikum Chemicznego w Gliwicach, ale także Szkoły Trenerów Federacji Belgijskiej, którą skończył po zakończeniu kariery piłkarskiej. Karierę juniorską zaczynał w Gliwickich klubach, którymi były: Sośnica Gliwice oraz GKS Gliwice. Jednak przede wszystkim znany jest z występów w Górniku Zabrze, do którego przeszedł w 1963 roku. Swoją pierwszą bramkę dla Górnika zdobył od razu w debiucie, który nastąpił 21 kwietnia 1963 roku. W chwili zdobycia pierwszej bramki miał zaledwie 16 lat i 52 dni. W reprezentacji Polski zadebiutował niewiele później, bo we wrześniu 1963 roku. Podobnie, jak w klubie tak i w reprezentacji zdobył bramkę w debiutanckim meczu. Miał wtedy 16 lat i 188 dni, co uczyniło go najmłodszym strzelcem bramki w historii reprezentacji Polski. Ten rekord pozostaje niepobity do dnia dzisiejszego.

W sezonie 1963/64 Lubański na dobre wskoczył do pierwszego składu Górnika Zabrze. Grał w nim nieprzerwanie do końca sezonu 1974/75. Siedmiokrotnie zdobywał z Górnikiem mistrzostwo Polski, a także grał w słynnym finale Pucharu Zdobywców Pucharów w 1970 roku, który Górnik Zabrze przegrał 2:1 z Manchesterem City. Był także królem strzelców tamtej edycji Pucharu Zdobywców Pucharów, w której zdobył 7 bramek. Trzy z tych bramek zdobył w trójmeczu półfinałowym z AS Romą. Dodatkowy trzeci mecz odbył się, ponieważ w dwóch wcześniejszych meczach padały remisy. Trzeci mecz również zakończył się remisem, a do wyłonienia finalisty użyto monety. W 1971 roku Lubański został drugi raz królem strzelców Pucharu Zdobywców Pucharów. Był także czterokrotnym królem strzelców ekstraklasy. Łącznie dla Górnika strzelił 228 bramek we wszystkich rozgrywkach. Po latach sukcesów w Górniku zdecydował się na transfer do belgijskiego KSC Lokeren. W Belgii dalej udowadniał swoją zdolność do zdobywania bramek. W 225 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył 97 bramek. W sezonie 1980/81 zdobył również wicemistrzostwo Belgii, co do dnia dzisiejszego jest największym sukcesem Lokerenu. Po przygodzie w Belgii przez trzy sezony grał w drugiej lidzie francuskiej w Valenciennes oraz Stade Quimper. Karierę zakończył w 1986 roku w Belgijskim KRC Mechelen w wieku 39 lat.

Opisując klubową karierę Lubańskiego nie można zapominać o jego dokonaniach dla reprezentacji Polski. Tak, jak wspomniano wyżej w reprezentacji debiutował w 1963 roku i od razu w debiucie zdobył bramkę. Łącznie zagrał w 75 meczach i zdobył w nich 48 bramek. Do 2017 roku był rekordzistą w zdobytych bramkach. Jak można się domyśleć został wyprzedzony przez Roberta Lewandowskiego. Jednak gdyby Lubański mógł grać w dzisiejszych czasach i z takimi reprezentacjami, z jakimi często Polska mierzy się obecnie, to należy przypuszczać, że liczba zdobytych bramek byłaby jeszcze większa. Był członkiem składu, który zdobył złoty medal olimpijski na igrzyskach w 1972 roku w Monachium. Podczas turnieju zdobył dwie bramki. Również między innymi dzięki niemu Polska awansowała na mistrzostwach świata w 1974 roku. Jednak w samym turnieju nie wziął udziału z powodu zerwania więzadeł krzyżowych, do którego doszło w meczu eliminacyjnym do mistrzostw z Anglią. Polska z Lubańskim byłaby jeszcze groźniejsza na mistrzostwach, w których zajęła trzecie miejsce. Z drugiej jednak strony brak kontuzji Lubańskiego oznaczałoby, że wskoczyłby do składu za Andrzeja Szarmacha, który był kluczowym zawodnikiem tamtej drużyny. Po tej kontuzji Lubański już nigdy nie wrócił do formy, jaką prezentował wcześniej. W mistrzostwach świata udało mu się zadebiutować w 1978 roku. Nie zdobył jednak żadnego gola. Ostatni mecz w reprezentacji rozegrał 24 września 1980 roku. Rywalem Polski była Czechosłowacja, a Lubański zdobył w tym meczu swoją ostatnią bramkę dla kadry.

Po zakończeniu kariery został trenerem. Jako główny trener prowadził KSC Lokeren w latach 1987-1988, a także grecką PAS Janina w 1990 roku. Był także asystentem pierwszego trenera w Lokerenie w latach 1988-1990 oraz 2006-2010. Jednak nigdy nie zrobił takiej kariery trenerskiej, jak piłkarskiej. Ponadto przez wiele lat występował między innymi w TVP oraz Polsat Sport jako komentator, a także jako ekspert w studiu.

O tym, że Lubański był genialnym piłkarzem, świadczy także zainteresowanie jego osobą przez największe kluby europejskie tamtych czasów. Milan, Bayern Monachium i Real Madryt były zdecydowane na transfer Lubańskiego, jednak z powodów politycznych Lubański, jak i inni najlepsi piłkarze tamtych czasów nie mogli opuścić Polski przed ukończeniem 30 roku życia. Najbardziej zainteresowany Lubańskim był Real Madryt, co sam zainteresowany potwierdził po latach w wywiadzie. Sam jednak przyznał, że taki transfer był niemożliwy, gdyż decydowały władze, a nie on sam. Dzisiaj można jedynie zastanawiać się, jak wielką karierę mógł zrobić Lubański. Niewątpliwie jest jednak jednym z najlepszych piłkarzy, których kiedykolwiek wyprodukowała Polska.